Myślałam, że już tego nie znajdę, a trafiłam na to kiedy czytałam o kosmetykach zawierających zabronione substancje. Nie przekopiuje tego ale za to podam Wam link. Tak będzie wygodniej.
A poniżej ruszam z nowym pod tematem. Nazwałam go "Encyklopedia INCI". Bez fajerwerków, wiem!
Oto link.
Bardzo ciekawe, polecam!
Parabeny
Według wikipedii Parabeny inaczej nipaginy to - "estry kwasu p-hydroksybenzoesowego
o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym; stosowane jako środki konserwujące leków
i kosmetyków; mogą być przyczyną uczuleń." Przyjmują postać drobnych, bezwonnych
oraz bezbarwnych kryształków. Unia europejska dopuszcza stosowanie ich w stężeniu
nie przekraczającym 0,4%, pozostałe kraje przyjmują wartości pomiędzy 0,3%, a 0,5%.
o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym; stosowane jako środki konserwujące leków
i kosmetyków; mogą być przyczyną uczuleń." Przyjmują postać drobnych, bezwonnych
oraz bezbarwnych kryształków. Unia europejska dopuszcza stosowanie ich w stężeniu
nie przekraczającym 0,4%, pozostałe kraje przyjmują wartości pomiędzy 0,3%, a 0,5%.
Dodawane są prawie do wszystkiego! "Szacuje się, że parabeny stosuje się w ponad 13 tysiącach produktów.
Według Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (Food and Drug
Administration – www.fda.gov) średnia dzienna dawka parabenów osoby
ważącej 60 kg stanowi 76 mg, z czego 1 mg pochodzi z żywności, 50 mg
z kosmetyków i środków higieny osobistej, a 25 mg z leków."[1]
OFICJALNIE uznawane są za bezpieczne, jednak zachodzi przypuszczenie, iż mogą powodować wiele dolegliwości. Między innymi odpowiedzialne są za alergie, zapalenie skóry, pokrzywki, wypryski, rumienie, świąd. Wnikają do tkanki tłuszczowej podskórnej i odkładają się np. w
piersiach, przedostając się do mleka karmiących matek. Jest
prawdopodobne, że ich działanie estrogenne może sprzyjać rozwojowi
nowotworów, w tym guza piersi.
Wertując internet natknęłam się na artykuły zachwalające parabeny,
wykluczające wręcz ich szkodliwe działanie dla naszego zdrowia. Zapewne,
artykuły sponsorowane przez koncerny kosmetyczne, ale takie refleksje
zostawię może jednak dla siebie.
Oto lista najczęściej używanych konserwantów
Methylparaben,
Butylparaben,
Propylparaben,
Ethylparaben,
Methyldibromoglutaronitrile,
Imidazolidinyl Urea,
Diazolidinyl Urea,
Sodium Benzoate,
Potassium
Sorbate,
Cetylpyridinium Chloride,
Benzoic Acid,
Chlorhexidine,
Methylchloroisothiazolinone,
Methylisothiazolinone,
Triclosan,
2-Brom-2-Nitropropane-1,3Diol,
Cetrimoniumbromide.
UWAGA! Parabeny występują pod innymi nazwami!
Parabeny posiadają kilka synonimów:„nipaginy”, „aseptyny”, „nipa estry”, a nazewnictwo to związane jest z występowaniem pochodnych PHB, do których należą związki: parasept, nipagin, aseptin.
Skład:
Glycine Soja, Parafinum, Ethyl Linoleate,
Ethyl Oleate, Ethylparaben, Propylene Glycol, BHA, Propyl Gallatem
Citric Acid, Parfum, Linalool, Hydroxycitronellal, Eugenol.
Nie zawiera barwników.
Nie zawiera barwników.
OTO CZYM SMARUJEMY NASZE POCIECHY :)
Źródło:
wikipedia.pl
http://www.ekorodzice.pl/uwaga-na-parabeny-w-kosmetykach-i-zywnosci,27,31,850.html
http://www.papilot.pl/twarz-i-cialo/5446/Parabeny-cudowny-skladnik-czy-trucizna.html
http://www.bio-beauty.pl/kosmetyki-organiczne.html?sl=PL
http://www.zdrowylink.pl/parabeny-sole-aluminium-parafina

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz